To trudny okres zarówno dla dziecka jak i jego najbliższych. Stres i lęk są wtedy dominującym uczuciem. Dlatego staramy się przekonać do siebie zarówno dzieci jak i rodziców.
Etap I
- rozmowa z dzieckiem i opiekunami - prezentacja placówki
- przedstawienie pracowników którzy będą opiekować się dzieckiem
Etap II
- pojawienie się dziecka w żłobku - adaptacja dziecka zaczyna się od skrócenia pobytu w placówce, aby łagodnie wprowadzić dziecko w środowisko klubowe i zwyczaje tu panujące.
Działania ze strony żłobka
- odwracanie uwagi dziecka od płaczu, zainteresowanie zabawką lub działaniem zachęcenia do zabawy;
- zapewnienie dziecku życzliwej, miłej atmosfery;
- szanowanie uczuć dziecka;
- nawiązanie kontaktów z rodzicami/ opiekunami/ w celu poznania jego upodobań;
Proponujemy i zachęcamy rodzica, aby dziecko łagodnie przygotować do zostania w żłobku: krótki czas pobytu przez pierwsze dni, w pierwszych dniach nie zostawiamy na spanie, dziecko przychodzi ze swoją ulubioną zabawką.
Proponowane działania ze strony rodziców
- należy mówić dziecku prawdę, uprzedzić co je czeka i dlaczego zostaje w złobku (mama, tata idzie do pracy, Ty zostajesz i będziesz spędzać miło czas);
- należy powiedzieć dziecku, kiedy będzie odebrane;
- nie należy przenosić swoich negatywnych emocji na dziecko (zawsze opowiadamy pozytywnie o żłobku, jak jest tam ciekawie, że są dzieci, z którymi można się pobawić, świetne zabawki)
- po powrocie do domu rodzic powinien poświęcić czas dla dziecka, zadbać, aby było w centrum uwagi.
- opowiadać innych członkom rodziny (babcia, dziadek), że dziecko chodzi do żłobka, że jesteśmy z niego dumni, że świetnie sobie radzi, że uczy się nowych rzeczy, że ma kolegów i koleżanki, że Panie chwalą, oglądać wspólnie galerię ze zdjęciami, dopytywać się o szczegóły itp).
Z doświadczenia wiemy, że to Rodzice gorzej znoszą zmianę w życiu jaką jest żłobek niż dziecko. Płacz u dziecka jest normalną reakcją na rozstanie, najczęściej zaraz po wyjściu rodziców dziecko się uspokaja, dlatego nie przedłużajmy pożegnania. Nigdy nie litujmy się nad dzieckiem, że musi zostać! Tryskajmy optymizmem przy dziecku, że będzie miało wspaniały dzień w klubie!
Rodzice powinni w rozstaniu z dzieckiem widzieć pozytywne elementy
- możliwość pełniejszego rozwoju społecznego dziecka;
- rozwój samodzielności, zdobywanie umiejętności pod opieką wykwalifikowanych opiekunek;
- dziecko przebywa w dobrze zorganizowanym otoczeniu, które stymuluje jego rozwój i daje poczucie bezpieczeństwa;
- dziecko uczy się radzić z trudnymi emocjami, uczy się pokonywać lęki.
Adaptacja nowość!
Kilka wskazówek dla Rodziców:
- Adaptacja małego dziecka do żłobka jest procesem stopniowym. Dla niektórych maluchów może być bardzo trudnym doświadczeniem. Dlatego należy okazywać im cierpliwość, szanować ich uczucia, wspomagać w każdym momencie adaptacji. Pozostawienie malucha na cały dzień jest złym rozwiązaniem, dziecko powinno przywzwyczajać się stopniowo do nowego miejsca. Z dnia na dzień ten czas można wydłużać.
- Warto mniej nosić pociechę na rękach i zachęcać do raczkowania czy pierwszych kroków. W żłobku nie będzie możliwości, by opiekun ciągle nosił malucha. Ponadto dzieci przyzwyczajone do noszenia na rękach mają więcej lęku przed wspólną zabawą z rówieśnikami na podłodze. To samo dotyczy samodzielnego usypiania, usypianie dziecka na rękach i odkładanie do łóżeczka jest dla niego naprawdę bardzo niedobre. Zwłaszcza usypianie w ten sposób dzieci powyżej 1 roku życia.
- Warto jak najwięcej przebywać z dzieckiem w miejscach, gdzie są inne dzieci (np. place zabaw, parki). Wtedy ma ono szansę oswoić się z większą liczbą rówieśników, hałasem, dużą liczbą bodźców, nauczy się współdziałać.
- Należy mieć pozytywne nastawienie do placówki i pracujących tam opiekunów. Dziecko odczuwa nasze emocje. Warto powstrzymać się od płaczu i okazywania niepewności w obecności malucha. Niech widzi uśmiech na twarzy rodzica i wie, że jest on spokojny o swoją pociechę.
- Jeśli jeden z rodziców ma trudności z rozstaniem się z dzieckiem, warto, by na początku malucha przyprowadzał do żłobka drugi z opiekunów. Ważne są: uśmiech na twarzy, pozytywne słowa i zapewnienie, że rodzice odbiorą dziecko o czasie. Należy mówić, że będzie to np. po drzemce czy po podwieczorku. Dziecko będzie czekało na rodziców, więc nie wolno go zawieść ani znacząco się spóźniać.
- Warto w domu uczyć dziecko dłuższego skupienia na danej czynności, np. budowaniu z klocków, oglądaniu książeczek i słuchaniu bajeczek, układaniu prostych puzzli, zabawach manipulacyjnych.
Na podstawie Niezbędnika Dyrektora Placówek Niepublicznych - wrzesień 2014 r.
miejsce na element ...